Naszyjnik z okazji 11 Listopada, wyróżnienie w konkursie Royal Stone

Dziś notka jest w pewnym sensie specjalna; publikuję zdjęcia tego naszyjnika dwa tygodnie później, niż bym mogła i tydzień później, niż by było odpowiednio do okazji. Dlaczego? Bo chciałam, żeby ten post zawierał już zdjęcie takie jak poniżej (albo moje żale dotyczące braku takowego zdjęcia). :D

***

Today's note is kind of special; I'm posting photos of this necklace two weeks after its completion and a week after it would be appropriate for the occasion. Why so? Well, I wanted this post to feature the photo below (or my woes about lack thereof). :D


Mój pierwszy udział w jednym ze słynnych już wśród rękodzielniczek konkursów Royal Stone zaowocował wyróżnieniem, z czego jestem niezmiernie dumna. Wyróżnionych zostało sporo prac, ale i tak cieszę się, że, spośród 53 prac, moja znalazła się w honorowym gronie. 

Z taką zachętą jestem gotowa przygotować coś jeszcze bardziej wyszukanego na któryś z następnych tematów, a na pewno jakieś będą. :)

Póki co wstawiam krótkie wyjaśnienie tej pracy, które zamieściłam już na fb, kiedy zachęcałam do lajkowania (btw, ponad 140 'lajków'! Nie spodziewałam się aż tylu!):
Głównym powiązaniem mojej pracy z niepodległością jest oczywiście orzełek - oryginalny wojskowy srebrny orzełek wyhaczony na pchlim targu. Ukoronowałam go i ubrałam w kształt tarczy - bo niepodległości trzeba bronić. Sama forma naszyjnika też jest nie bez znaczenia; obroża sama w sobie niesie element ograniczenia, podległości, a więc sprawiłam, by orzełka można od obróżki uwolnić - odpiąć i nosić osobno na co dzień, podczas gdy od święta można założyć samą obróżkę lub cały naszyjnik. Kolejna rzecz - barwy mojej pracy. Skupiłam się na połączeniu zimnych odcieni metalicznych z głęboką czerwienią, bo niepodległość kojarzy mi się z bronią, z metalem, którym o nią walczono, oraz z krwią, którą za nią przelano. W pracy występuje też biały akcent, który, w połączeniu z czerwienią, dodaje 'polskości' :)
Dodam jeszcze, że całość świetnie układa się na dekolcie!

***

My first entry for one of the Royal Stone crafter-famous competitions resulted in distinction, which made me very proud of this work. Many other pieces were awarded this honour, but I'm glad anyway that my work made it there, chosen from the total of 53 works submitted!

I am willing to take part in the next competitions, and make something even better!

As for now let me append a description of this necklace:
The main link that my work features to Polish independence is obviously the eagle, which I managed to buy at a nearby flea market. I gave him a crown and a shield shape, because independence need be defended. The sole form of the whole necklace is meaningful; a collar itself carries the idea of confinement, limitation, so I made it possible for the eagle to be freed - it can be separated and worn independently with everyday clothes, and on special occasions the whole thing or just the collar will be suitable. Another thing - the colours. I focused on cold metallic shades of silver with deep bloody red, because independence brings to my mind weapon and metal that were used to fight for it, and blood that was spilled to achieve it. The distinctive white element, matched with the red, also adds to the 'Polish' quality of the work.:)
Also, the necklase lies amazingly well on a person!






Jak uwolnić orzełka w kilku prostych krokach:




Komentarze